Mały, większy i największy
Najstarszy, najmłodszy, największy, najmniejszy takie określenia zdecydowanie pasują do ciągle pokonywanych rekordów, które już raczej nie są, aż tak zaskakujące w porównaniu do tych najbardziej kontrowersyjnych. Niemniej jednak, również w tej kategorii można znaleźć wiele godnych uwagi pomysłów i sposobów na zaistnienie.
Chociażby w postaci budowania najwyższej budowli, ale warto podkreślić, że nie bloku czy wieżowca, ale przy pomocy różnego typu przedmiotów, takich jak najbardziej znane klocki na świcie Lego, a także chociażby budowanie zamku z piasku, wieży z puszek, czy konstrukcji z kart do gry.
Choć może wydawać się, że to łatwe sposoby na zaistnienie wśród najlepszych, to jednak wymagają dużego poświęcenia, zaangażowania, koncentracji, a także bardzo często współpracy kilku osób. Dlatego też, każdy nawet najbardziej dziwny rekord zasługuje na pewne uznanie i podziw. Mimo tego, że bardzo często są one po prostu głupie i niezrozumiałe, to w obliczu determinacji rekordzistów można im to wybaczyć.
